Tego dnia, trzy minuty przed godz. 8.00, zgodnie z poleceniem dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu, Michał Kędzierski ruszył na ul. Chełmońskiego. To tam szalał samochodem pijany Radosław Ś. (44 l.).
Miał 2,3 promila alkoholu, był wystrojony w mundur policjanta. Usiłował kontrolować ludzi. Ale zdradziły go sportowe buty i stan, w jakim się znajdował: był pobudzony, osoby, które miały z nim kontakt, podejrzewały, że może być pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Fałszywy mundurowy kontrolował ludzi. Ktoś zadzwonił po prawdziwych policjantów
Ktoś postanowił zawiadomić policję. Poinformował prawdziwych policjantów, że na ulicy pojawił się fałszywy mundurowy. Asp. Michał Kędzierski na miejscu chciał wylegitymować przebierańca. Ten powiedział mu, że wraca z wieczoru kawalerskiego. A potem, już bez słowa, wyciągnął broń i wycelował prosto w funkcjonariusza. Zabił Michała Kędzierskiego dwoma strzałami. Próbował celować też w innych policjantów z patrolu. Strzelał, dopóki nie zaciął mu się pistolet. Funkcjonariusze też sięgnęli po broń. Jeden z nich postrzelił agresora w nogę. Jak się później okazało, Radosław Ś. miał jeszcze pistolet maszynowy w bagażniku. Nie wiadomo, czy gdyby nie interwencja mundurowych, nie sięgnąłby po niego i nie dokonał jeszcze większej masakry.
Wyrok dożywocia zaskarżył obrońca
Radosław Ś., wyposażony w broń marki Glock, feralnego dnia miał ponoć zamiar jechać pod dom swojej byłej ukochanej i rozprawić się z jej ówczesnym partnerem. Po zbrodni trafił do aresztu, a potem przed oblicze sądu. Tłumaczył, że nie był sobą, że wstąpił w niego diabeł. Sędzia jednak nie znalazła dla niego żadnych okoliczności łagodzących. Dostał wyrok dożywocia. Sędzia Grażyna Suchocka mówiła, że jego czyn zasługuje na szczególne potępienie: strzelał, by zabić. Oskarżony miał również zapłacić nawiązkę na rzecz Monaru oraz na fundusz pomocy osobom pokrzywdzonym. Od wyroku sądu pierwszej instancji odwołał się obrońca Radosława Ś., ale sąd apelacyjny nie zmienił wymiaru kary.
Asp. Michał Kędzierski został patronem ważnego wydarzenia
4 maja, od czasu śmierci Michała Kędzierskiego jest dniem, w którym policjanci składają mu hołd przy grobie, pielęgnują pamięć o nim. Zorganizowano także Memoriał im. asp. Michała Kędzierskiego. W tym roku odbędzie się 3 maja o godz. 13.00 na Zamku Piastowskim (ul. Zamkowa 2) oraz na stadionie OSiR przy ul. Zamkowej 4. W programie są m.in. zawody sportowe, występy artystyczne, prezentacje służb mundurowych oraz atrakcje dla dzieci i młodzieży. Memoriał jest okazją do wspólnego spotkania, integracji środowiska służb mundurowych oraz mieszkańców, a także do wyrażenia szacunku wobec codziennej pracy funkcjonariuszy.
Dorwali podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy
18. urodziny Krzysztofa Dymińskiego. Wzruszający wpis jego mamy
Ostatni raz wzięła dziecko w ramiona, a potem stało się najgorsze. Ta hipoteza wysuwa się na czoło
/7
Asp. Michał Kędzierski wraz z kolegami z patrolu pojechał na ul. Chełmońskiego w raciborzy.
/7
Policjantów wezwano do fałszywego funkcjonariusza.
/7
Radosław Ś. był pijany, pobudzony. Jeździł samochodem w stroju policjanta.
/7
W śledztwie twierdził, że nie był sobą, że coś w niego wstąpiło.
/7
Policjanci oddają hołd zamordowanemu na służbie koledze.
/7
Grób asp. Michała Kędzierskiego. Policjant został zastrzelony podczas interwencji.
/7
Michał Kędzierski odznaczony został pośmiertnie przez Prezydenta RP „Krzyżem Zasługi za Dzielność” oraz przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Złotą Odznaką „Zasłużony Policjant”.
Bądź na bieżąco!
Obserwuj nas w Wiadomościach Google.